Wyspa Bohol oddalona jest niespełna 2 godziny promem od wyspy Cebu. Jest całkiem inna od swojej większej siostry. Cebu jest przemysłowa, mocno zaludniona, z wieloma miejscowościami, natomiast Bohol (mimo pory suchej) aż kipi od zieleni. Góry Czekoladowe jeszcze są zielona, ale już gdzieniegdzie trawa zaczyna schnąć i nabierać brązowego koloru. Stąd nazwa gór.
Bohol znana jest z tego, że znajdują się tu wyraki, które przypominają nieco małpy, ale małpami nie są. Mają długi ogon jak u szczura i śmieszne wyłupiaste oczy, które przydają im się w nocy, kiedy polują. Ich oczy są większe od mózgu. Siedzą na drzewach i są tak małe (długość ciała do 15 cm), że przy każdym stoi pracownik i pokazuje turystom, żeby je nie przegapić. Mimo, że nie są aktywne w ciągu dnia to jeden niesforny wyrak uciekł przy nas z drzewa. Od razu kilka osób z obsługi rzuciło się w krzaki na jego poszukiwania.
Na koniec dnia płyniemy rzeką Loboc. Otoczenie rzeki w mieście nie jest zbyt spektakularne, jednak poza miastem robi się pięknie.
Już niedługo ruszamy do Azji. Przed nami Wietnam, Kambodża, Filipiny, Sri Lanka, Tajlandia, Japonia... Egzotyczne miejsca z pięknymi widokami, wyśmienitym jedzeniem.
Filipiny - kraj, który składa się z kilku tysięcy wysp. Jest jednym z najbogatszych obszarów na świecie pod względem bioróżnorodności. Piękne krajobrazy!
Ciekawostki, informacje i porady z Azji Południowowschodniej. Miejsca, które warto odwiedzić, co trzeba zjeść, co musisz zobaczyć i jak aktywnie spędzić czas w Azji.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz