Kolejne miejsce do którego przyjeżdżamy w Wietnamie wpisane jest także (obok Hue, Hoi An czy My Son) na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jesteśmy w cudownej Zatoce Ha Long. Znajduje się tu ponad 1900 wysp (jak podaje nasz wietnamski przewodnik jest ich 1969 czyli tyle, w którym roku zmarł były wietnamski przywódca komunistyczny Ho Chi Minh). Są to skały wapienne, które rozrzucone są na obszarze 1500 km kw. Zatoka nie jest zbyt głęboka ponieważ ma około 6-10 metrów głębokości, a skały wyrastające z morza mierzą nawet 100-200 metrów wysokości.
W ciągu dwóch dni spędzonych w Zatoce Ha Long czekają nas różne atrakcje. Na jednej z wysp pokonujemy kilkadziesiąt schodów by zobaczyć Jaskinię Niespodziankę, wchodzimy na punkt widokowy na wyspie Ti Top, zatrzymujemy się na plaży, płyniemy na farmę pereł, pożyczamy kajaki. Na statku natomiast mamy cooking class, czyli zwijamy sajgonki, wieczorem łowimy kalmary (bez skutku), a wcześnie rano pod okiem instruktora na górnym pokładzie ćwiczymy tai chi. Niestety pogoda nam się w Zatoce Ha Long nie udała. Wprawdzie było 26 st. C, ale cały czas jest pochmurnie, mglisto i czasem mży.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz