Poprzedni wpis
Pierwsze co nas zdziwiło po wylądowaniu na Kubie to oczywiście stare auta, oraz tablice postawione przy drogach, które wychwalają socjalizm. W ten sposób władza ciągle chce przypominać Kubańczykom jak dobry jest socjalizm, Fidel Castro, rewolucja, czy przyjaźń z Hugo Chavezem. Niektóre hasła propagandowe kierowane są do “idealnego Kubańczyka” – takiego jakim chciałby go widzieć największy rewolucjonista i ikona Kuby Ernesto Che Guevara.
“Tylko socjalizm sprawia, że niemożliwe staje się możliwe”, “zwycięstwo socjalizmu”, “walka o zwycięstwo”, “ludzie to rewolucja”, “zawsze do zwycięstwa”, “wielki naród rośnie”, “nasz najlepszy przyjaciel” (z Hugho Chavezem), “jesteśmy rewolucją”…
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz