Aktualności

Lankijska wieś

30 sierpnia 2022
Autor:
Rafał

Stojący Budda.

Wyjeżdżamy z Anuradhapura i jedziemy w kierunku Sigiryi. Po drodze odwiedzamy kilka miejsc. Zaczynamy od Aukana, gdzie znajduje się najwyższy stojący Budda na Sri Lance. Europejskie media jakiś czas temu nagłośniły złą sytuację ekonomiczną Sri Lanki i zamieszki w stolicy, w związku z tym w Aukana jesteśmy jedynymi obcokrajowcami. Pod pomnikiem Buddy spotykamy dzieci, które bardzo chcą zrobić sobie zdjęcie z “białasami” więc grzecznie pozujemy. Tuż obok Buddy w niewielkiej świątyni mnich wiąże nam na ręce białe nitki, które mają nas chronić przed złem. 

Jungle toilet

Po drodze zatrzymujemy się w Habaranie, gdzie przesiadamy się z busa na powozy ciągnięte przez woły. Tradycyjnym transportem na lankijskiej wsi jedziemy nad jezioro. Tam czekają na nas miejscowe katamarany, które zawiozą nas na drugą stronę jeziora, gdzie idziemy na obiad. Potem dojeżdżamy mały traktorkiem, który jak skręca to pasażerowie obok kierowcy muszą chować nogi, ponieważ kierownica wychyla się mocno na lewo i prawo. Lunch dla nas przygotowują kobiety na otwartym ogniu. W związku z tym, że na Sri Lance najczęstszym posiłkiem jest ryż, więc kobiety pokazują nam jak go łuskają i zamieniają na mąkę. Wokół jest kilka budynków krytych liśćmi palmy, ale na pytanie, gdzie jest ubikacja pani odpowiada, że tu jest jungle toilet.

Wojtek prowadzi tuk-tuka

Wracamy tuk-tukami. Za plecami mamy rząd głośników, więc kiedy kierowca przyspiesza potencjometr idzie do góry. W końcu Wojtek siada za kierownicą tuk-tuka. Ma prawo jazdy na motor, a na drodze nie ma dużego ruchu więc prawdopodobnie dojedziemy.

Na koniec dnia idziemy na ajurwedyjski masaż: całe ciało, nogi i głowa z użyciem dużej ilości olejków. Masażystka zostawia mnie na 10 minut, a olej niczym z kroplówki leje się na środek mojego czoła. Na koniec zaliczamy saunę, gdzie nie otwieramy powiek i staramy się nie mówić, ponieważ ostry i gorący zapach ziół szczypie w oczy i gardło. Masaż nie był tani, ale doświadczenie ciekawe.

Kolejna wycieczka na Sri Lankę już w grudniu. Mamy jeszcze wolne miejsca.

Przeczytaj więcej o naszych podróżach w Azji:

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *