Aktualności

Korea. Strefa DMZ.

14 września 2024
Autor:
Rafał

Lądowanie w Seulu.

W samo południa lądujemy w Seulu – stolicy Korei Południowej. To jedno z najbardziej zaludnionych miast na świecie. Mieszka tu około 22 milionów mieszkańców. To swoista przeplatanka nowoczesności z tradycją, szklanych wieżowców i azjatyckich budowli.

Z Seulu wczesnym rankiem jedziemy na północ kraju do DMZ, czyli strefy zdemilitaryzowanej, która powstała w 1953 roku wzdłuż 38 równoleżnika. Ma szerokość 4 km i długość 238 km.

Zabieramy paszporty, ponieważ po drodze jesteśmy kontrolowani przez mundurowych. Na miejscu przewodnik opowiada nam o historii powstania strefy, która intryguje pod wieloma względami: historycznym, politycznym, czy też geograficznym. Odwiedziny koreańskiej strefy DMZ to jedyne w swoim rodzaju doświadczenie.

Górnicze tunele?

W strefie DMZ znajduje się tam kilka szczególnych punktów:
– Obserwatorium Dorasan, skąd możemy zobaczyć pas graniczny i zabudowę Korei Północnej. Na dachu budynku znajdują się lunety dające możliwość podglądania życia po drugiej stronie granicy. Choć miasto wygląda na wymarłe, co jeszcze bardziej wywołuje gęsią skórkę na ciele,
– Trzeci Tunel – jeden z czterech odnalezionych tuneli, który miał posłużyć żołnierzom z północy do ataku na Seul. Początkowo władze Korei Północnej zaprzeczały budowli jakichkolwiek przejść podziemnych, broniąc się tym, że są to tunele górnicze,
– Imjingak Park, na którego terenie znajduje się autentyczna lokomotywa parowa używana w czasie wojny koreańskiej.

Niestety w tym dniu nie dopisała nam pogoda i mimo wysokiej temperatury ciągle padał deszcz.

Przeczytaj więcej o naszych podróżach w Azji:

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *