Przyjechaliśmy do Hue, które w XIX wieku było wietnamską stolicą. Znajdują się tu grobowce cesarzy Nguyen oraz ogromna Cytadela, w której mieszkali i skąd rządzili.
Z trzynastu cesarzy którzy panowali w Wietnamie w latach 1802-1945 tylko część dorobiła się swoich grobowców. My odwiedzamy trzy: Ming Manga, Tu Duca i Khai Dinha. Każdy z nich jest inny. Dwa pierwsze ogromne, położone na rozległym terenie, porośnięte drzewami z wieloma oczkami wodnymi. Grobowiec Khai Dinha natomiast jest najmniejszy, ale najdroższy, ponieważ materiały na budowę sprowadzał z zagranicy m.in. z Francji, Chin i Japonii.
W przeciwieństwie do grobowców, które leżą poza miastem Cytadela znajduje się w mieście nad rzeką Perfumową. Po ofensywie Tet w 1968 roku Cytadela została bardzo zniszczona, ale do dzisiaj część budynków jest już odbudowana, a kolejne są w trakcie odbudowy. Na animacji wyświetlanej w Cytadeli, oraz makiecie która stoi w sali tronowej możemy zobaczyć jak wielkie i wspaniałe było Cesarskie Miasto i Purpurowe Zakazane Miasto – rezydencja Cesarzy Nguyen. Po zwiedzaniu tego co zostało z Cytadeli jedziemy zobaczyć tradycyjną sztukę walki, oraz pagodę, w której znajduje się klasztor buddyjski.
Za każdym razem, gdy przyjeżdżam do Hue idziemy wszyscy do “Cafe on Thu Wheels”. W małej restauracyjce i skromnej kuchni Ky i Le wyczarowują znakomite dania, wg mnie to jedna z lepszych kuchni jakie jadłem w Wietnamie. Na ścianie zostawiamy po sobie ślad 🙂 .
Dodaj komentarz