W Laosie dużo czasu zajmują nam przejazdy. Odległości nie są zbyt duże, ale drogi są kiepskie: jezdnia nierówna, wyrwy po osuwiskach, bardzo głębokie dziury i leżące duże kamienie na jezdni, które spadły ze zbocza góry. Drogi są wąskie i kręte, ponieważ w Laosie 70% terenu stanowią góry, więc często jeździmy serpentynami. Kierowcy się tym nie przejmują i nawet na ostrych zakrętach potrafią wyprzedzać inne auta. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze zwierzęta: odpoczywające na jezdni psy, spacerujące środkiem drogi krowy, czy przebiegające na drugą stronę ulicy kozy i świnie. Zdarzają się także kwoki ze swoimi pisklętami, które próbują przebiec między autami. A kierowcy zbytnio nie zwalniają w miejscowościach. Przerażenie budzą małe dzieci, które nie mając placów zabaw bawią się tuż przy ulicy obok pędzących aut.
Dodaj komentarz