Dwa dni jeździliśmy po okolicznych dawnych stolicach, a dziś postanowiliśmy zobaczyć Mandalay – drugie co do wielkości miasto w Birmie. Zaczęliśmy od wejścia na wzgórze Mandalay, wysokiego na 236 m na wierzchołku którego znajduje się kompleks świątyń z pagodą i podobiznami Buddy. Po drodze ludzie sprzedają pamiątki, można też zjeść obiad na małych taborecikach. Białych było tu niewielu, więc byliśmy dla tubylców dużą atrakcją, i ciągle ktoś prosił nas o zrobienie sobie z nami zdjęcia.
Niedaleko Mandalay Hill są dwie pagody: Kuthodaw i Sandarmuni. Robią niesamowite wrażenie, ponieważ znajduje się w nich kilkaset stup z tablicami w środku, na których widnieją teksty ze świętej księgi buddyzmu terawada. Jest to uznane za największą książkę na świecie.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz