Z chłodnego, górskiego klimatu Dalat lecimy do Danang. W Danang temperatura przekracza 30 st. C i jest duża wilgotność powietrza. Szeroka i długa plaża ciągnie się niemal przez całą długość miasta. Woda w morzu jest ciepła jak zupa, więc za bardzo nie da się w niej ochłodzić. Spod parasoli z leżakami szybko trzeba biec do wody, ponieważ piasek parzy w stopy. To jednak dobrze, dlatego że nie ma wtedy długiego kontaktu stopy z piaskiem, a lekarze ciągle straszą larwą skórną pełzającą.
Daleko na wzgórzu stoi biały posąg Lady Buddy, który w nocy jest oświetlony i pięknie widać go w całej okazałości. Ma 67 m, wysokości. Kiedy wchodzimy do jego wnętrza, okazuje się, że strażnik rzeźby zasnął, a wcześniej zamknął drzwi prowadzące do góry. Nie wszyscy żałują, że nie możemy tam wejść.
W Danang jest bardzo gorąco, wiec jedziemy na Ba Na Hills, gdzie na wysokości prawie 1500 m temperatura jest całkiem znośna. Na wzgórzach Ba Na znajduje się Sun World – park rozrywki, który cały czas się rozbudowuje. Prowadzą do niego 4 wyciągi. Można tu przyjechać na cały dzień, a nawet dłużej, ponieważ wśród francuskiej zabudowy jest też hotel, kilka restauracji, kawiarnie, a nawet siłownia. Już z gondolki jadącej na Ba Na Hills widzimy wielkiego Buddę, zamek warowny i Złoty Most podtrzymywany przez dwie olbrzymie ręce. To jedna z najbardziej znanych wizytówek Wietnamu, która często pojawia się przy reklamowaniu wietnamskiej turystyki.
Wieczorem jedziemy do Hoi An – jednego z najpiękniejszych miejsc w Wietnamie. Zwykle spędzamy tam 2-3 dni, teraz jednak jeden wieczór musi nam wystarczyć. Idziemy do mojej ulubionej restauracji, gdzie podają dania typowe dla tego miasta. Witają nas serdecznie, bo nie ma jeszcze teraz tylu turystów co przed pandemią. Potem spacer do Kazika, Rehahna i na zakupy, do kawiarni… Niestety nie możemy zobaczyć największego zabytku Hoi An – Japońskiego Krytego Mostu ze świątynią buddyjską. Jest zasłonięty, ponieważ przy udziale japońskich ekspertów poddawany jest renowacji. Od dawna mówiono, że należy wzmocnić jego fundamenty, naprawić drewnianą konstrukcję i dach.
W Danang mieliśmy bardzo miłą uroczystość. Renatka i Grzesiu obchodzili rocznicę ślubu.
Już niedługo ruszamy do Azji. Przed nami Wietnam, Kambodża, Filipiny, Sri Lanka, Tajlandia, Japonia... Egzotyczne miejsca z pięknymi widokami, wyśmienitym jedzeniem.
Ciekawostki, informacje i porady z Azji Południowowschodniej. Miejsca, które warto odwiedzić, co trzeba zjeść, co musisz zobaczyć i jak aktywnie spędzić czas w Azji.
Wietnam - to jedno z najpiękniejszych azjatyckich miejsc. Ale jest coś jeszcze niż tylko piękna architektura i oszałamiająca przyroda. Pyszne jedzenie, przyjaźni ludzie...
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz