Japońskie lalki daruma po raz pierwszy zobaczyłem w dzielnicy Bikan w Kurashiki. Stały w świątyni Achi pod niewielkim dachem w grupie kilkunastu sztuk. Do świątyni przynoszą je wierni po tym jak pomogły im zrealizować swój cel. Są dla nich także symbolem długiego życie w dobrym zdrowiu i pomyślności.
Pierwowzorem dla daruma miał być brodaty mnich z krzaczastymi brwiami, który żył w V-VI wieku. Miał na imię Bodhidharma i jak podają legendy urodził się w Indiach. Uczył się buddyzmu, by w przyszłości przekazać swoją naukę chińskiemu narodowi. Uważał, że czytanie ksiąg buddyjskich należy uzupełnić medytacjami i ascezą, aby móc w pełni osiągnąć Oświecenie. Był wyznawcą buddyzmu zwanego w Chinach chan, a w Japonii zen.
Legenda mówi, że Bodhidharma przez 9 lat medytował pod ścianą, na której pozostał jego cień. Przez te lata zanikły mu ręce i nogi, natomiast powieki usunął sobie sam, ponieważ w czasie medytacji opadały mu ze znużenia. Wzorowana na nim lalka daruma nie posiada więc ciała, ma tylko głowę. Jest jak wańka-wstańka – zawsze wraca do pozycji pionowej. Odnosi się do japońskiego przysłowia, które mówi o podnoszeniu się po porażce: “choćbyś siedem razy upadł, podniesiesz się po raz ósmy”.
Lalka daruma ma wyraźnie namalowaną brodę, która przypomina żółwia, a gęste brwi – żurawie. Zwierzęta te symbolizują długowieczność. Zacięty wyraz twarzy darumy ma pokazywać determinację w dążeniu do celu, ale także poświęcenie i cierpliwość. Może być zrobiona z drewna lub z masy papierowej. Jest w różnych rozmiarach od kilku centymetrów do nawet metra. Darumę maluje się ręcznie stąd każda jest inna – indywidualna, ma swój charakter.
Daruma ma przynosić szczęście lub spełnić nasze skryte marzenie. Zanim jednak to zrobi należy namalować jej jedno oko, ponieważ daruma, którą kupujemy nie ma źrenic – jest ślepa. Teraz jednym, zawsze otwartym okiem widzi nasz cel. Może to być np.: znalezienie pracy, zdanie egzaminu, a w przypadku polityków powodzenie w wyborach. Lewą źrenicę malujemy w Nowy Rok lub w dniu swoich urodzin. W ten sposób wyznaczamy darumie zadanie na najbliższy rok i zachęcamy ją by nam pomogła.
Daruma ma stać w widocznym miejscu abyśmy pamiętali o co prosiliśmy. O spełnienie życzenia może prosić nie tylko osoba prywatna, ale też partia polityczna, czy firma, która np.: chce odpędzić niepowodzenia. Jeśli bóg zamieszkującym w lalce spełni nasze życzenie w nagrodę domalowujemy jej drugą źrenicę darując jej w ten sposób wzrok.
Nie przetrzymujemy darumę zbyt długo w domu, aby nie ściągnęła na nas nieszczęścia. Zanosimy ją do świątyni, gdzie na poświęconej ziemi zostaje spalona podczas “uroczystości żałobnej ku czci darumy”. Jeśli mamy kolejne życzenie kupujemy darumę nieco większą i teraz nowa daruma będzie odpowiedzialna za jego realizację.
Najczęściej lalki daruma są czerwone, ale nie zawsze. Czasem bywają w innych barwach. Kolor darumy wybieramy w zależności od tego o co prosimy:
– czerwona – odpędza choroby, oraz przynosi powodzenie i szczęście. Symbolizuje też długowieczność,
– biała – pomaga zdać egzamin,
– niebieska – wspomaga koncentrację, więc pomocna jest w pracy i nauce,
– żółta i złota – to bezpieczeństwo, sukces i pieniądze,
– czarna – chroni przed złymi demonami i pomaga w biznesie,
– różowa – sprzyja miłości,
– zielona – pomaga utrzymać dobre zdrowie.
Daruma jest motywatorem, który zmusza nas mimo przeciwności losu do dążenia do celu. Przypomina nam by nie rezygnować z marzeń. Najważniejsze jest jednak to, aby nasza daruma dostała drugie oko, musimy więc starać się zrealizować nasz cel.
Każdy kto był w Japonii wie, że to kraj który w wielu aspektach zaskakuje.
Nas zaskoczyło (i to bardzo!!!) sampuru, czyli dania na restauracyjnych wystawach.
Do kraju, gdzie buddyzm miesza się shinto, a drapacze chmur otaczają tajemnicze świątynie. Zjemy nie tylko sushi, ale też gyoza, takoyaki, okonomiyaki, wagyu, ramen
Przed wejście do japońskich świątyń nie możemy zapomnieć o jednej rzeczy. Musimy umyć ręce i wypłukać usta. Miejscem wyznaczonym do tego jest chozuya.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz