Legenda mówi, że niegdyś ciało strasznego potwora Namazu leżało rozciągnięte na wietnamskiej ziemi. Potwór był tak wielki, że głowę miał w Indiach, a ogon w Japonii. Każde jego poruszenie powodowało trzęsienia ziemi, powodzie, katastrofy naturalne. Aby temu zapobiec wybudowano most z kaplicą buddyjską, który jak miecz przygwoździł jego ciało do ziemi. Most ten znajduje się w Hoi An, które leży w samym środku Wietnamu. W XVI po upadku królestwa Czampa zaczęli osiedlać się tam kupcy chińscy i japońscy tworząc wspólnie z Wietnamczykami międzynarodowe centrum handlowe. Nie brakowało także przybyszy z Indii i Europy, co przyczyniło się do rozwoju Hoi An. Miasto stało się mozaiką kultury, tradycji, religii i architektury.
Wizytówką miasta jest bez wątpienia Japoński Kryty Most – ten który przygwoździł potwora Namazu. Wybudowany przez wspólnotę japońskich kupców łączył zachodnią część miasta (japońską) z częścią wschodnią (chińską). Prawdopodobnie budowa rozpoczęła się w roku małpy (1593), a ukończono dwa lata później w roku psa, według kalendarza księżycowego. Drewniany most z kwadratowymi, kamiennymi filarami przebiega nad niewielkim dopływem rzeki Thu Bon. Jego zakrzywiony dach pokryty jest dachówką zdobioną porcelaną. Przy wejściach stoją drewniane figury psów i małp (znaki zodiaku), które mają upamiętniać lata, kiedy to urodziło się wielu japońskich cesarzy. Dalej są stele z wyrytymi nazwiskami darczyńców i budowniczych mostu, a na środku od strony północnej jest wietnamska świątynia Cao. Dobudowana została w 1653 roku i mieści wizerunek boga Tran Vo Bac De, który jest opiekunem żeglarzy, oraz kontroluje zmiany pogody i klęski żywiołowe. Przychodzą tu miejscowi by modlić się o dobrą pogodę i powstrzymanie nadchodzących kataklizmów.
W 1719 roku za sprawą Nguyena Phuc Chua – władcy południowego Wietnamu most otrzymał nową nazwą Lai Vien Kieu, którą chińskimi symbolami wyryto nad wejściem do świątyni. Znaczy to Most Ludzi z Daleka, lub Most Odległych Przyjaciół. W ciągu swojego istnienia most był kilka razy remontowany. Ostatni raz w 1986 roku kiedy przywrócono łukowaty kształt podłogi, oraz progi przy wejściach na most. W czasach kolonialnych Francuzi zlikwidowali je by przez most mogły przejeżdżać samochody.
W 2016 roku grupa wietnamskich i japońskich ekspertów uznała, że most jest mocno eksploatowany i wymaga szybkiego remontu. Codziennie odwiedza go około 4 tys. turystów, co bardzo osłabiło najważniejszy zabytek Hoi An. Eksperci sugerują by dla ochrony mostu i bezpieczeństwa odwiedzających ograniczyć w przyszłości liczbę turystów. Część filarów jest popękanych, a niektóre uszkodzone przez częste sezonowe powodzie, które powodują także osiadanie konstrukcji. Pod wpływem dużej wilgoci w tej części Azji wiele drewnianych belek jest zgniłych, a żelazne, które zastąpiły drewniane zjadane są przez rdzę.
Japoński Most (po wietnamsku Chùa Cầu) jest jedynym krytym mostem na świecie, w którym znajduje się świątynia buddyjska. Jego wizerunek znajduje się na banknocie 20 000 wietnamskich dongów (VND). Jest symbolem przyjaźni między Wietnamem, a Japonią. Most łączy ulice Nguyen Thi Minh Khai i Tran Phu. Otwarty jest cały czas, żeby móc go zwiedzać należy mieć bilet, który uprawnia do wejścia do 5 wybranych obiektów na starym mieście. Bilet dla cudzoziemców kosztuje 120 000 VND.
Stara część Hoi An wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, do czego w dużej mierze przyczynił się Polak Kazimierz Kwiatkowski.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dodaj komentarz